Radosne Maluchy w ZOO
A my byliśmy w ZOO. I tam były prawdziwe zwierzęta. Takie dzikie i wielkie. Wcześniej widziałam takie tylko w książkach i w telewizorze. Bardzo, bardzo mi się podobały. Bardzo też chciałam iść do nich jak najbliżej, tak, żeby móc pogłaskać, ale dorośli mi nie pozwolili :(
Wydaje mi się, że wszystkie dzieci z mojego przedszkola były zadowolone z tej wycieczki, bo jak dzieci są zadowolone, to dużo biegają, krzyczą i się śmieją. I tak było z nami.
Tylko dorośli mniej się śmiali, bo nie potrafili tak długo i szybko biegać jak my.
Ciekawe, kiedy pójdziemy znowu do tego ZOO.
Wycieczka odbyła się dzięki dotacji Fundacji ING Dzieciom oraz ze wsparciem wolontariuszy z tej Fundacji.
Galeria




.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)